Czipy, paszporty, podróże dla zwierzaków. - Norwegia - s2

www.mattilsynet.no/aktuelt/n__har_det_bl...e_med_kj_ledyr_98273

ella a co tam pisza w tym linku ciekawego bo nie po pl to malo rozumiem ;D

i JASNA dziekuje Ci za nowe inf. ehh kazdy mowi co innego ciezkie to zycie tutaj ;D pozdrawiam wszystkich

yenever711 napisał:
i JASNA dziekuje Ci za nowe inf. ehh kazdy mowi co innego ciezkie to zycie tutaj ;D pozdrawiam wszystkich


No własnie wychodzi na to, że moje info już nieaktualne..

Dzis dzwonił mąż na podany na mattilsynet nr tel. i tam mu rzekli, że faktycznie nie ma już obowiązku robienia tych badań.... Kur... !!!

Na szczęscie moj wet zwroci mi kase, bo anulował te badania, natomiast komus w ślaskiej wetarynaryjnej sie ciężko oberwało ( no cóż.. wybuchowa jestem ).

hahah JASNA ale masz pecha bidusiu... wybralas sobie termin na te badania... ;D w PL tez nie trzeba juz pobierac krwi??to kice leca do norge tak?

I to są konkretne i jak na razie ostateczne przepisy dotyczące wwozu psa do Norwegii, których należy się trzymać za każdym razem gdy podróżujemy z naszym milusińskim!
www.mattilsynet.no/import_eksport/reise_...land_til_norge_98489

yenever711 napisał:
hahah JASNA ale masz pecha bidusiu... wybralas sobie termin na te badania... ;D w PL tez nie trzeba juz pobierac krwi??to kice leca do norge tak?

Kicie jadą do Norge

Super! Ja też szybciej będę mogła zabrać mojego piecha, a nie jakieś czekanie i kwarantanny! Dobrze że wprowadzili nowe przepisy

to faktycznie super... a czy orientuje sie ktos czy dalabym rade przewiesc moja kicie do polski zeby tam jej wyrobic dokumenty? konkretnie samochodem stad przez szwecje i promem z ystad? wiem jak konczyly sie proby takich nie do konca legalnych nazwijmy to przemytow z pl do norge ale czy z norge do pl t tez jest takie trudne...? czy musze wyrabiac dokumenty tutaj?

wyglada na to ze musisz to zrobic tutaj. sprawdz kliniki, moze znajdziesz jakas niedroga. szukaj raczej nie w oslo tylko pod oslo. jak chcesz to napisze Ci namiary na miejsce gdzie pracuje ( do przyszlego wtorku ) tutaj to by kosztowalo 828 koron. to jeszcze chyba nie tak zle.
a przemycic pewnie sie tez da.samochodow ktore wyjezdzaja z norwegii nie sprawdzaja. a przed promem dac kotku cos upokajajacego zeby spal i nie lazil po aucie sa tabletki dla zwierzat ktore boja sie jedzic. tylko czy jest sens tak meczyc kota? zachwycony to raczej nie bedzie. w polsce chip kosztuje chyba kolo 100 zl ( tak przynajmniej pisza w necie) szczepionka tez z 50. wiec troche zaoszczedzisz ale czy sie oplaca?
pozdrowionka